すき焼き
Oto kolejne danie z użyciem wspomnianego już przeze mnie garnka nabe. Sukiyaki to gotowana w sosie sojowym, sake i cukrze wołowina z warzywami i serem tofu. Potrawa bardzo łatwa w przygotowaniu i smaczna. Polecam!
Składniki (dla 2 osób):
100 ml sake
100 ml mirinu
100 ml sosu sojowego
3 łyżki cukru
1 łyżka dashi w proszku
200 ml wody
300 g cienko pokrojonej chudej wołowiny
Ćwiartka główki kapusty pekińskiej
Garść kiełków sojowych
Opakowanie grzybów enokitake
1 kostka twardego sera tofu
Surowe jajko
Przygotowanie:
Wołowinę pokroić w cienie plastry (najlepiej kroi się mięso częściowo zmrożone). Odciąć od grzybów shimeji stopkę, a kapustę pekińską pokroić na większe kawałki. Do nabe wlać sake i mirin. Gdy oba składniki się zagotują, dodać sos sojowy, cukier, dashi i wodę. Zagotować. Następnie do tak przygotowanej zalewy włożyć kapustę, kiełki, grzyby, ser tofu i mięso. Całość przykryć pokrywką i przez dłuższą chwilę gotować na małym ogniu. Każdy wyciąga z nabe gorący kęs potrawy i macza (lub nie, jak kto woli) w rozbełtanym surowym jajku. W zależności od indywidualnych upodobań można zwiększyć lub zmniejszyć ilość mięsa i warzyw. Na koniec można też dodać gruby pszenny makaron udon.
te grzybki mnie zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuńbardzo podobaja mi sie te potrawy i przepisy i z checia chicialabym sprobowac pogotowac te pysznosci ale czy moglabys powiedziec cos wiecej na temat skladnika ktory czesto spotykam w twoich przepisach czyli- mirin
OdpowiedzUsuńco to jest? czy jest jakas inna nazwa mirynu?, lub czy mozna go czyms zastapic?
pozdrawiam
daga
bardzo podobaja mi sie te potrawy i przepisy i z checia chicialabym sprobowac pogotowac te pysznosci ale czy moglabys powiedziec cos wiecej na temat skladnika ktory czesto spotykam w twoich przepisach czyli- mirin
OdpowiedzUsuńco to jest? czy jest jakas inna nazwa mirynu?, lub czy mozna go czyms zastapic?
pozdrawiam
daga
Paula:Ja grzyby shimeji lubie bardziej za ich ciekawy ksztalt niz smak, bo ten maja delikatniutki, taki troche malo grzybowy. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDaga: Mirin to slodka wodka ryzowa (14 % alkoholu), ktora powstaje z polaczenia sfermentowanego ryzu pokrytego kulturami bakterii Aspergillus oryzae z japonskim ryzowym alkoholem shochu. Mirin jest uzywany w celu nadania potrawie slodkiego posmaku. Dodany do potrawy zapobiega rozpadaniu sie skladnikow podczas ich gotowania oraz nadaje im delikatny polysk. Mirin najczesciej zastepuje sie brandy, natomiast pojawiajaca sie czesto w japonskich przepisach sake najlepiej zastapic stolowym bialym winem.Pozdrawiam bardzo serdecznie!
karolina dziekuje za wyjasnienie,brendy dostane wszedzie bez problemow , u mnie jest chinska restouracja ze sklepem wiec jest szansa ze uda mi sie kupic miryn i sake i bede mogla poprubowac twoich przepisow
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
daga
Daga: Nie ma sprawy. Ciesze sie, ze moglam pomoc. Mysle, ze mirin i sake mozna tez dostac w sklepach internetowych.Polecam sie na przyszlosc.
OdpowiedzUsuńAle te grzybki zabawne!Czy one mają same w sobie jakiś charakterystyczny smak i czy do wielu potraw się ich używa?
OdpowiedzUsuńAeshna: Grzbki shimeji sa bardzo delikatne w smaku, takie troche malo grzybowe i dlatego pasuja doslownie do wszystkich potraw. Ja czesto wrzucam je do gularzu czy sosow do spaghetti. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNa Taiwanie ta potrawa jest bardzo popularna:)
OdpowiedzUsuńGrzybki shimeji widziałam raz albo 2 razy w Piotrze i Pawle,ale teraz ostatnio się nie pojawiają i bardzo żałuje...Jak się je uprawia? podobnie do pieczarek?
Zdrowe Inspiracje: Przyznam, że nigdy nie interesowałam się tym jak się uprawia shimeji. Szkoda, że nie ma ich w Polsce, bo są atrakcyjnym dodatkiem do różnych dań. Pozdrawiam świątecznie.
OdpowiedzUsuńTe grzybki to enokitake a nie shimeji
OdpowiedzUsuńAnonimowy: Racja! dziękuję za uwagę i już poprawiam.
OdpowiedzUsuń