鮭の野菜あんかけ
Łosoś króluje na jesiennym japońskim stole. Nie dość że smaczny, to jeszcze cenowo bardzo przystępny. Tym razem w gęstym warzywnym sosie ankake. Gorąco polecam!
Łosoś króluje na jesiennym japońskim stole. Nie dość że smaczny, to jeszcze cenowo bardzo przystępny. Tym razem w gęstym warzywnym sosie ankake. Gorąco polecam!
Składniki:
2 dzwonki łososia
1 średnia zielona papryka
1/2 średniej żółtej papryki
1/2 marchwi
Garść kiełków sojowych
Sól i pieprz do smaku
3 łyżki sosu sojowego
3 łyżki cukru
1 łyżka octu
1 kostka drobiowa
300 ml wody
Mąka ziemniaczana i woda do zagęszczenia sosu
Olej do smażenia
Przygotowanie:
Warzywa umyć i pokroić w słupki. Kostkę drobiową rozpuścić w 300 ml wody, następnie dodać cukier, sos sojowy i ocet. Wszystko dokładnie wymieszać. Dzwonki łososia posolić, doprawić pieprzem i obtoczyć w mące ziemniaczanej. Tak przygotowaną rybę usmażyć. Gotową rybę zdjąć z patelni, dodać 1 łyżkę oleju i usmażyć warzywa. Dodać sól i pieprz, a następnie wlać przygotowaną wcześniej zalewę. Gdy całość się zagotuje, cały czas mieszając powoli dodać mąkę ziemniaczaną rozpuszczoną w wodzie (ja rozpuściłam 2 łyżeczki mąki w 4 łyżeczkach wody) i zagęścić sos. Ułożyć rybę na talerzu i polać ją warzywnym gęstym sosem.
Mniam , mniam :)
OdpowiedzUsuńCiekawy sposob na łososia. Sosy japońskie są wyjątkowe w smaku i bardzo charakterystyczne. Ja osobiście nie przepadam za słodzonymi potrawami, ale czasem taka słodka odmiana jak podany tu sosik, czy teryaki wprowadza dobre urozmaicenie.
OdpowiedzUsuńJak pojadę do Japonii będę jeść tylko łososia:D Nie no, żartuję, ale lubię go bardzo:)
OdpowiedzUsuńCzy na zdjęciu naprawdę jest dzwonko łososia? ;) Bo wygląda na małą rybę w całości (pewnie też dobrą) :)
OdpowiedzUsuńNa rybę każdy sposób jest dobry, byle tylko nie była sucha!
Ojciec Dyrektor: Dziękuję za komentarz.
OdpowiedzUsuńKinga: Ten sos jest z dodatkiem cukru, ale nie jest specjanie słodki. Polecam w ramach odmiany!
Aeshna: Łosoś w Japonii, mhhh, pycha plan!
Muscat: Na zdjęciu jak najbardziej jest dzwonko łososia. Choć myślę, że w tym sosie to każda ryba mogłaby być dobra. Pozdrawiam serdecznie!
apetyczne :P
OdpowiedzUsuńobserwuj niedługo nowości
vulnerablee: Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga i komentarz.
OdpowiedzUsuń