コーンスープ
Zupa kukurydziana to jedna z ulubionych zup Japończyków. Oczywiście zaraz po zupie miso, która jest niekwestionowaną liderką. Zupa lekko kremowa, dobra zarówno na ciepło, jak i na zimno. Sycąca. Polecam!
Składniki na 2 porcje:
2 kolby kukurydzy
1/4 cebuli
400 ml mleka
30 g masła
1 łyżka mąki
1 łyżka masła
Sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Kolby kukurydzy naciąć nożem wzdłuż. Z jednej kolby odkroić ziarna kukurydzy, a z drugiej usunąć je z kolby trzonkiem noża lub innym tępym narzędziem (ja użyłam cienkiego wałka do ciasta). W ten sposób część kukurydzy będzie cała, a część będzie zmiażdżona.
Cebule bardzo drobno poszatkować i dodać do kukurydzy razem z 30 gramami masła. Postawić na ogniu i zagotować. Dodać mleko i gotować od czasu do czasu mieszając i uważając, by zupa się nie przypaliła. Posolić i popieprzyć. W małej miseczce wymieszać 1 łyżkę mąki z jedną łyżką miękkiego masła i dodać do zupy. Całość powinna być lekko gęsta.
Cebule bardzo drobno poszatkować i dodać do kukurydzy razem z 30 gramami masła. Postawić na ogniu i zagotować. Dodać mleko i gotować od czasu do czasu mieszając i uważając, by zupa się nie przypaliła. Posolić i popieprzyć. W małej miseczce wymieszać 1 łyżkę mąki z jedną łyżką miękkiego masła i dodać do zupy. Całość powinna być lekko gęsta.
Muszę w końcu spróbować zupy kukurydzianej. Wydaje się być cudowna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
śliczny kolor !
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam Cie do mojego konkursu :)
http://smakuje.blox.pl/2010/09/Wloskie-grissini-i-KONKURS.html
Noo, gdybym zobaczyła ten wpis przed zrobieniem zakupów na targu, to wiem,co by dziś na obiad było:> Ale poczeka, nie ucieknie przecież:)
OdpowiedzUsuńwiele o kukurydzianej słyszałam.
OdpowiedzUsuńjedni zachwalali, inni wybrzydzali. a ja? na razie należę do tych pomiędzy, bo nie miałam okazji, by spróbowac. ale... kukurydza to surowiec, do którego mam łatwy i tani dostęp. chyba się skuszę na tę żółciutką, optymistyczną zupkę ;]
Nigdy nie pomyslalabym, ze zupa kukurydziana jest popularna w japonii. I to w dodatku z mlekiem.
OdpowiedzUsuńZaytoon: Spróbuj koniecznie! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdorota20w: Dziękuję za komentarz i za zaproszenie.
Aeshna: Dziękuję za wpis na moim blogu. A przepis nie zając, nie ucieknie;)
Karmel-itka: Muszę przyznać, że ja na początku też za nią nie przepadałam, ale teraz jestem zdecydowanie po stronie jej oddanych fanów. Pozdrawiam!
thiessa: Zupa kukurydziana jest tu bardzo lubiana. W postaci zupy w proszku dostanie się ją w każdym sklepie, a w domach czy restauracjach jest serwowana nad wyraz często. Pozdrawiam!
Bardzo ciekawa zupa. Cały blog jest super, tylko czasem składniki trudne do dostania w Polsce:(a tyle bym chciała wypróbować
OdpowiedzUsuńpaproszek: Dziękuję za miłe słowa o moim blogu. Ze składnikami niestety nic nie poradzę, choć wiem że w internecie można wiele z nich dostać.
OdpowiedzUsuńSupcio blog.Właśnie jestem po kukurydzianej zupce była przepyszna.Jestem wielkim miłośnikiem Japońskiej kuchni i wszystkiego innego;).Szukałam już oddawna dobrych i prostych do wykonania dań.
OdpowiedzUsuńI oto właśnie znalazłam.
Wszystkie przepisy mi odpowiadają i za pewne wszystkie wykonam;)(jezeli produkty mi na to pozwolą).Czekam na jeszcze więcej przepisów;)Pozdrawiam.
Jula: Bardzo dziękuję za miłe słowa. Ciesze się, że zupa smakowała i że masz ochotę wypróbować kolejne przepisy z mojego bloga. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńczy zalewa się wodą cebule i kukurydzę czy tak samą zagotować a potem mlekiem zalać?
OdpowiedzUsuńAnonimowy: Do przygotowania tej zupy nie potrzeba wody. Sok z kukurydzy wystarczy, by zagotować jej miąższ z cebulą. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń