大根ステーキ
W japońskiej kuchni niezastąpiona. W polskiej raczej nieznana i niedoceniana. Daikon, czyli japońska biała rzodkiew. Prosty i smaczny przepis. Polecam!Składniki:
Biała rzodkiew, ok. 10 cmPrzygotowanie:
2 łyżki sosu sojowego
1 łyżka cukru
Olej sezamowy do smażenia
Białą rzodkiew obrać i pokroić w plastry o grubości ok. 2 cm. Sos sojowy wymieszać z cukrem. Na patelni rozgrzać olej sezamowy i smażyć rzodkiew z obu stron. Gdy lekko zmięknie, dodać sos sojowy z cukrem i smażyć do momentu aż rzodkiew przejdzie sosem i będzie miała złoto-brązowy kolor. Na koniec można posypać drobno pokrojonym szczypiorkiem.
brzmi pysznie !
OdpowiedzUsuńjuż sam widok jest zachwycający!
OdpowiedzUsuńa czy japońska biała rzodkiew jest tą samą, którą i u nas znaleźc można? czy to zupełnie coś innego?
OdpowiedzUsuńulcik: Smakuje tak jak brzmi, czyli dobrze:)
OdpowiedzUsuńPaula: Dziękuję!
asieja: Tak, japońska rzodkiew jest taka sama jak ta sprzedawana w Polsce.
Olej sezamowy do smazenia to chyba nie ten prazony?
OdpowiedzUsuńThiessa: Ja używam zwykłego oleju sezamowego i powiem szczerze, że nie wiem czy on jest prażony. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa używam oleju Tao-Tao.
OdpowiedzUsuńA rzodkiew taka u nas jest; nazywa się handlowo sopel lodu. Nie jest chyba uprawiana w Polsce, tylko importowana. Tylko już na nią za późno (za kilka miesięcy znów będzie).
Świetna ta potrawa! Ja tę rzodkiew często do zupy miso dodawałam lub jadłam na surowo, ale gotowana na pewno zdrowsza.
Taka makrobiotyczna prawie ;)
Kolejny bardzo smaczny przepis. Uwielbiam biala rzodkiew wiec na pewno sprobuje :)
OdpowiedzUsuńMuscat: Sopel lodu, ładnie;) A potrawa prosta, bardzo smaczna i naprawdę warta polecenia.
OdpowiedzUsuńmonikucha: Spróbuj koniecznie! Pozdrawiam serdecznie!
Swietna potrawa i rewelacyjnie wyglada :) A z czym mozna ja podawac? Czy jest serwowana solo czy tez moze jako dodatek do innych potraw?
OdpowiedzUsuńDziekuje i pozdrawiam :)
domi: Dziękuję za miłe słowa. Ja podaje to jako jeden z dodatków do różnych potraw, i mięsnych i rybnych. Gorąco polecam!
OdpowiedzUsuńbrzmi i wyglada super! dokladnie moje smaki:)! dzisiaj zrobie i podam z kuskus:)
UsuńAnonimowy: mam nadzieję, że będzie Ci smakować. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńa czy zamiast oleju sezamowego można użyć czegoś innego... czy straci smak... ?
OdpowiedzUsuńTo musi być olej sezamowy - bez niego potrawa straci smak. Pozdrawiam.
UsuńWszędzie czytam (np: http://www.przepisychinskie.pl/olej-z-sezamu-250ml), że olej sezamowy nie nadaje się do smażenia. Więc jak to jest?
OdpowiedzUsuńPani Pe, jeśli chodzi o olej sezamowy to są jego 2 rodzaje. Ciemny, który dodaje się tylko na koniec smażenia lub gotowania oraz jasny, ktory jak najbardziej nadaje się do smażenia. Ten drugi jest jednak ciężko dostać w zwykłych sklepach. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńDziękuję za wyjaśnienie. Kupiłam olej w sklepie ze zdrową żywnością...nie mam porównania, ale raczej wygląda na jasny. Potrawa wyszła bardzo smaczna. Zastanawiam się, czy selera nie przyrządzić w podobny sposób:)
UsuńA jak długo należy smażyć rzodkiew, żeby odpowiednio zmiękła? Ja niestety zawsze mam z tym problem i jakakolwiek potrawę przygotowuję mój daikon jest za twardy...;P
OdpowiedzUsuńNiestety, ja też mam ten sam problem. Daikon potrzebuje dużo czasu by zmięknąć. Pozdrawiam.
Usuń