niedziela, 25 kwietnia 2010

Kurczak po japońsku

唐揚げ
Karaage to nazwa bardzo popularnej w Japonii potrawy z kurczaka. Do jej przygotowania najlepsze jest mięso z udek z kurczaka, choć można je ewentualnie zastąpić mięsem z piersi. Karagae są chrupiące, smaczne i bardzo łatwe w przygotowaniu. Są tak dobre, że na jednym przygotowaniu na pewno się nie skończy. Potrawa ta uzależnia;) Polecam!

Składniki:
500 g mięsa z udek z kurczaka
3 starte ząbki czosnku
Starty korzeń imbiru (tyle samo, co czosnku)
2 łyżki sosu sojowego
1/5 łyżki stołowego białego wina (w oryginalnym przepisie używa się ryorishu, czyli "alkoholu do gotowania". Jest to rodzaj sake stosowany powszechnie w japońskiej kuchni)
1 plaster ananasa
Pieprz i sól do smaku
Mąka ziemniaczana do obtoczenia
Przygotowanie:

Mięso pokroić w dużą kostkę i włożyć do woreczka foliowego. Następnie dodać dwie łyżki sosu sojowego, wino, czosnek, imbir i starty plaster ananasa. Wszystkie składniki w woreczku wymieszać. Wstawić do lodówki na co najmniej 3 godziny.

Przed planowanym podaniem schłodzone kawałki mięsa jeden po drugim obtoczyć sowicie w mące ziemniaczanej.

Smażyć na głębokim oleju na złocisty kolor i odcedzić układając na papierze.

Tym razem podałam z japońskim omletem "tamagoyaki" i sałatką z pomidorem i ogórkiem.

9 komentarzy:

  1. Oooo, to musi być dobre. Koniecznie do zrobienia!

    OdpowiedzUsuń
  2. caracordata: Polecam, polecam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten kurczak jest tak niesamowicie pyszny, że od teraz to dość często będzie u mnie w domku na obiedzie:) Pozdrawiam i dziękuję za pyszne inspiracje:)

    OdpowiedzUsuń
  4. atina: Dziekuje. Nawet nie wiesz jak ciesza mnie takie komentarze. Pozdrawiam cieplo!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kasia:oj siedzę i czytam kupiłam dziś co trzeba i widziałam też tą panierę na P za 9 zł więc jeszcze nie jest źle
    super !! będę próbować i dawać znać

    OdpowiedzUsuń
  6. Kasia: Koniecznie daj znać jak smakowało. Mam nadzieję, że kuchnia japońska w domowym wydaniu przypadnie Ci do gustu:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Po wielu próbach w końcu udało mi się zrobić takiego kurczaka karaage jakiego jadłem w Japonii w każdym sklepie:)
    Robiąc tylko według Twojego przepisu kurczak wychodził bez panierki i bardzo suchy (może po prostu nie mam wprawy...), natomiast udał mi się, kiedy zamiast obtaczać w mące ziemniaczanej to dodałem mąki do marynującego się kurczaka. Dzięki temu powstała taka gęsta kleista masa, która przylegała do kawałków kurczaka. Takie kawałki po usmażeniu miały panierkę taką ciastowatą i były w środku bardzo soczyste:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tweety: Dziękuję za Twoje wskazówki. Ja też czasami robię w taki właśnie sposób, choć wolę jak karaage jest chrupie i dlatego właśnie obtaczam je na koniec tylko w mące ziemniaczanej. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Trafiłem tu przypadkiem, kocham kulturę japońską, ale teraz mam dylemat.. którą potrawę spróbować zrobić pierwszą?? :)

    OdpowiedzUsuń