三色マーブルパン
Ciasto miłe dla oka. I oczywiście dla podniebienia. Jest miękkie, delikatnie słodkie, a połączenie kakao i zielonej herbaty całkiem udane. Polecam!
Ciasto miłe dla oka. I oczywiście dla podniebienia. Jest miękkie, delikatnie słodkie, a połączenie kakao i zielonej herbaty całkiem udane. Polecam!
270 g mąki chlebowej (zawartość białka 12 %)
30 g mąki zwykłej (zawartość białka 8 %)
210 ml mleka z jednym surowym jajkiem
70 g cukru
30 g masła
4 g soli
5 g drożdży instant
5 g kakao
5 g sproszkowanej zielonej herbaty matcha
Do maszyny do pieczenia chleba wlać mleko z surowym jajkiem, dodać masło, cukier, sól, mąki, a na koniec drożdże. Ustawić maszynę na tryb wyrabiania ciasta. Po 20 minutach wyjąć ciasto i podzielić na 3 równe części. Jedną z nich z powrotem włożyć do maszyny i dodać kakao. Wyrabiać ciasto przez 5 minut. Wyjąć, opłukać pojemnik na ciasto, włożyć kolejną część ciasta i dodać sproszkowaną herbatę. Wyrabiać 5 minut. Trzy rodzaje ciasta odstawić na 15 minut do napuszenia.
W międzyczasie formę do ciasta wysmarować masłem i obsypać bułką tartą. Napuszone ciasto wyciągnąć na długość i zapleść warkocz.
Włożyć ciasto do formy i wstawić do piekarnika o temp. 45℃ na 50 minut.
Wyjąć ciasto, a piekarnik rozgrzać do temperatury 200℃. Piec 20 minut, przy czym po 10 minutach przykryć ciasto folią aluminiową, by się za bardzo nie spiekło.
W międzyczasie formę do ciasta wysmarować masłem i obsypać bułką tartą. Napuszone ciasto wyciągnąć na długość i zapleść warkocz.
Wyjąć ciasto, a piekarnik rozgrzać do temperatury 200℃. Piec 20 minut, przy czym po 10 minutach przykryć ciasto folią aluminiową, by się za bardzo nie spiekło.
Uwielbiam te Twoje przepisy, są piękne i prawdopodobnie smaczne. jak tylko kuchnię urządzimy z mężem to planuję je wdrażać, na razie z wypiekami na twarzy obserwuję Twego bloga!!!
OdpowiedzUsuńcudownie wygląda! wspaniały pomysł :))
OdpowiedzUsuńmnemonique: Dziękuję bardzo za miłe słowa. Mam nadzieję, że potrawy z moich przepisów będą Ci smakować. A ja z zachwytem podziwiam Twoje bento. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńEVE: Dziękuję:)
niesamowicie efektowne!
OdpowiedzUsuńasieja: Dziękuję! Muszę przyznać, że i ja byłam mile zaskoczona ostatecznym efektem.
OdpowiedzUsuńale swietnie wyglada:) a ten kolorek zielony jest fajny:)
OdpowiedzUsuńaga: Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńRewelacja się prezentuje:)!
OdpowiedzUsuńWygląda niesamowicie. Tylko troche przeraza mnie cena matchy. Juz pare razy przymierzalam sie do zakupu, ale zrezygnowalam.
OdpowiedzUsuńSwietny pomysl! Bardzo mi sie podoba - przepis zaapisuje!
OdpowiedzUsuńJedno pytanie... odnosnie mleka.
210 ml plus jajko czy ma lacznie byc 210 ml z mlekiem?
Karolinko jak zwykle kusisz tymi orientalnymi smakami,a czy to musi byc wlasnie ta zielona herbata czy mozna ją zastąpic inną zieloną...
OdpowiedzUsuńWyglada bardzo interesujaco!
OdpowiedzUsuńKarolinko, smakowitości na Twoim blogu tyle, ze aż chciałoby się JUŻ wiele z nich robić...:) Stałam ostatnio w Kuchniach Świata we Wrocławiu i widziałam ,ze matcha kosztuje jakieś 50 złotych..., ale może rzeczywiście warto, bo bardzo miłe dla oka:) POzdrawiam Cię gorąco:)
OdpowiedzUsuńGastroMonia: Dziekuje!
OdpowiedzUsuńthiessa: Wiem, niestety matcha w Polsce jest bardzo droga. W Japonii tez nie nalezy do najtanszych,ale jej cena nie powala z nog.
gosiaa99: Mleko z jajkiem lacznie 210ml. Mam nadzieje, ze bedzie Ci smakowac.
basia: To musi byc matcha, nie da jej sie zastapic inna zielona herbata. Pozdrawiam serdecznie!
Zaytoon: Dziekuje za komentarz.
ewelajna: Ja jestem wielka fanka herbaty matcha. Jest swietna sama w sobie, jak rowniez z mlekiem na cieplo albo wlasnie w slodkich wypiekach. Mysle, ze warto raz sprobowac. Pozdrawiam cieplo!
Droga Karolino, podpowiedz... czy ta zielona herbata nadaje się do Twoich wypieków? http://www.eherbata.pl/produkt/opis/130
OdpowiedzUsuńAnonimowy: Jak najbardziej. Kazda matcha nadaje sie do wypiekow. Ja zawsze uzywam najtanszej, natomiast do picia wybieram te z wyzszej polki. Pozdrawiam i zycze udanych wypiekow!
OdpowiedzUsuńUpiekłam to ciasto:) Wyszło pyszne , tylko musiałyśmy je dostosować do polskich warunków;))) jednak polskie produkty są wolniejsze;)) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńupiekłam , pyszna , ciut musiałam zmienić , bo chyba maki są trochę inne tu w Polsce i drożdże mamy jakieś wolne :P
OdpowiedzUsuńhttp://kuchniaalicji.blogspot.com/2011/01/sodka-trojkolorowa-buka-czy.html
atina i margot: Bardzo się cieszę, że ciasto Wam się w końcu udało i że co najważniejsze, smakowało! Dziękuję za cenną uwagę o szybkich japońskich drożdżach;) Postaram się o tym pamiętać przy kolejnych przepisach. Pozdrawiam Was bardzo ciepło!
OdpowiedzUsuńSuper są te przepisy z zieloną herbatą :) Ciasta są takie fajne kolorowe:) Przeczytałam notke na blogu dilmah http://www.klub.dilmah.pl/blog/entry/gosc-bloga-mayumi-ishi/ o japońskiej herbacie i stąd dowiedziałam się o tym blogu:) Świetne przepisy:) Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńBibi
Dziekuje za wizyte na moim blogu. Mam nadzieje, ze bedziesz moim czestym gosciem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNa fali wypieków z matchą zrobiłam też to ciasto, haha :) Korzystałam z lekkich modyfikacji dziewczyn, które piekły go wcześniej :) Z efektu jestem bardzo zadowolona: http://mirabelkowy.blogspot.com/2012/04/trojkolorowe-ciasto-drozdzowe.html - ciasto bardzo smaczne :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMirabelka: Twój wypiek wygląda bardzo smacznie. Ja też szaleję teraz z matchą w kuchni, by na wielkanocnym stole było trochę zielonych przysmaków. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń