ベーコンエビ
To pieczywo lubię nie za smak, który oczywiście jest bez zarzutu, ale za finezyjny kształt wyczarowany nożyczkami. Wycinając takie cuda, czułam się jak Edward Nożycoręki;) Japońska nazwa to "krewetki z bekonem". Bekon jest, to prawda, ale po krewetkach ani śladu. Ponoć właśnie ten ciekawy kształt przypomina Japończykom krewetki. Ja polecam!
Składniki :
230 g mąki chlebowej70 g mąki zwykłej4 gramy suchych drożdży1 łyżeczka cukru1 łyżeczka soli170 ml wody10 g masła4 plasterki bekonu lub innej wędliny
Przygotowanie:
Wszystkie składniki (oprócz bekonu) połączyć ze sobą, wyrobić gładkie ciasto i pozostawić w ciepłym miejscu do podwojenia objętości. Gdy już nam podrośnie, zagnieść raz jeszcze i uformować 4 kulki. Przykryć je zwilżoną ściereczką i odstawić na 10 minut. Następnie rozwałkować podłużnie każdą kulkę i na tak przygotowanym cieście ułożyć bekon, zawinąć końce do środka i zwinąć.
Tak przygotowane ciasto odstawiamy znów w ciepłe miejsce do podwojenia objętości. Ostatnim etapem jest finezyjne nacięcie ciasta. Tniemy ciasto pod ostrym kątem i rozchylamy kawałki na prawą i lewą stronę.
Przed włożeniem paluchów do piekarnika, spryskać paluchy jak i samo wnętrze piekarnika wodą. Dzięki temu skórka będzie bardziej chrupiąca. Piec w nagrzanym piekarniku około 25 minut w 210℃.
Kolejny Twoj przepis, ktory zapisuje do wykorzystania! Dziekuje
OdpowiedzUsuńmmkuchnia: Nie ma za co i polecam się na przyszłość. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNacinanie wyrośniętego ciasta drożdżowego przerosło mnie, zamiast pieknych paluchów wyszły zakalcowate brzydactwa, aczkolwiek smaczne.Czego uzywasz do nacinania ciasta???Czy po prostu masz dobrze naostrzony nóż???
OdpowiedzUsuńABily: Przepraszam, w przepisie zapomniałam napisać, że ja cięłam ciasto kuchennymi nożyczkami. Podejrzewam, że ty tnąc to ciasto nożem mogłaś się wykończyć! Bardzo mi przykro.
OdpowiedzUsuńMozesz prosze troche dokladniej opisac jak powinno sie ciac to ciasto? Zastanawia mnie jak zrobic, zeby wyszly te ciemniejsze obwodki (mam nadzieje, ze wiesz o czym pisze), a do tego te poodchylane na boki kawalki. Z gory dziekuje.
OdpowiedzUsuńPiotrze, ciasto cielam nozyczkami, lekko pod katem. Po cieciu leciutko odginalam na bok kazdy z kawalkow. A co do koloru, to ja juz nie mialam na to wplywu. To juz praca mojej super mikrofalowki-piekarnika w jednym:))))
OdpowiedzUsuńCHRYSTE !!! To jest przemega !!! Kocham Cię Karolina za ten przepis! :D Udostępniam to na facebooku dla znajomych. Więcej takich :D
OdpowiedzUsuńMatt: Strasznie mi milo, ze ten przepis na paluchy az tak przypadl Ci do gustu. Pozdrawiam i wielkie dzieki za udostepnienie przepisu na facebook`u.
OdpowiedzUsuń