Omuraisu, czyli omlet z ryżem, to bardzo popularne danie w Japonii. Nazwa pochodzi od francuskiego słowa "omelette" i angielskiego słowa "rice" i jest przykładem na to, jak Japończycy potrafią zapożyczyć coś i dostosować do swojego podniebienia. Polecam!
Składniki na 2 porcje:100 g piersi z kurczaka
180 g ugotowanego ryżu (najlepiej sypkiego)
6 pieczarek
4 jaja
Ketchup
Sól i pieprz do smaku
Masło i olej do smażenia
Przygotowanie:
Ryż ugotować i odstawić do wystygnięcia. Pierś z kurczaka pokroić na małe kawałki i podsmażyć na maśle. Dodać pokrojone w plasterki pieczarki i 2 łyżki ketchupu. Wszystko podsmażyć i na koniec dodać ryż.
Ryż ugotować i odstawić do wystygnięcia. Pierś z kurczaka pokroić na małe kawałki i podsmażyć na maśle. Dodać pokrojone w plasterki pieczarki i 2 łyżki ketchupu. Wszystko podsmażyć i na koniec dodać ryż.
Wszystko wymieszać i smażyć do momentu aż cały ryż nabierze czerwonawego koloru i nie będzie żadnych grudek.
Jaja rozbić i oddzielić żółtka od białek. Białka delikatnie wymieszać i dodać rozbełtane żółtka. Raz jeszcze delikatnie wymieszać.
Na małej patelni (średnica ok. 20 cm) z połowy jajek usmażyć omlet. Ważne, by jaja ścięły się tylko od spodu, a na wierzchu były półsurowe. Radzę nie żałować oleju, by omlet z łatwością odchodził od patelni.
Na tak przygotowany omlet wyłożyć ryżowy farsz.I najważniejsze, to umiejętnie omlet przełożyć na talerz. Najpierw osunąć omlet na jeden brzeg patelni i energicznie wyłożyć na talerz. Nie jest to proste, więc ja zanim opanowałam tą sztukę, na talerzu najpierw układałam farsz i nakładałam omlet półsurową stroną do środka.
Tak przygotowany omlet polać ketchupem. Smacznego!
Super propozycja :) Bardzo mi się podobają Twoje przepisy, chociaż do niedawna taki rodzaj kuchni był mi obcy. Super :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny omlet! Koniecznie muszę zrobić!
OdpowiedzUsuńA Japończycy zawsze mnie zadziwiali swoją umiejętnością zapożyczeń.Aisukurīmu (ice-cream)to dla mnie hit przeróbki.
jaki cudowny pomysł! omlet z takim mięskiem to dla mnie coś nowego :) już zapisuję
OdpowiedzUsuńAle świetny omlecik! Z chęcią go zrobię :)
OdpowiedzUsuńWygląda jak na ikonce w grze Harvest Moon Back to Nature :D :D :D - identycznie udekorowany tym keczupem :D
OdpowiedzUsuńA jakie ładne jajka - takie żółciutkie, jak od wiejskiej kurki.
kasiaaaa24: Dziękuję i mam nadzieję, że dasz się przekonać do japońskiej kuchni.
OdpowiedzUsuńUsagi: Co powiesz na "pasokon" (personal computer), "remokon"(remote control), "sarariman"(salaryman):) Oj, przykładów jest bez liku! Pozdrawiam!
Paula: Życzę powodzenia przy nakładaniu na talerz!
Cezonia: Jak zrobisz, podziel się proszę swoimi wrażeniami. Pozdrawiam!
Mmmm, zrobię na pewno:-)
OdpowiedzUsuńandzia-35:Mam nadzieję, że będzie Ci smakować.Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńMuscat: Jaja chyba niestety mocno przemysłowe, bo o takich od kurki to mogę tu tylko pomarzyć;)
Genialny przepis! niekoniecznie śniadaniowy prawda?!
OdpowiedzUsuńJagienka: Ten omlet jest zdecydowanie obiadowy. No chyba, że ktoś lubi dobrze zjeść z rana;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNic nie powiem, bo kocham język japoński właśnie za takie kwiatki ;)
OdpowiedzUsuńI za wiele innych kwiatków też :) W końcu nie na darmo jestem Usagi :)
Usagi: Tak też myślalam, że ten króliczek to właśnie z miłości do japońskiego i Japonii;) Yoroshiku!
OdpowiedzUsuńWyprobowalem w sobote - wysmienite. Przypomina mi troche okonomiyaki.
OdpowiedzUsuńMysle, ze smakowalo by jeszcze bardziej po japonsku z sosem z serii Bulldog zamiast ketchupu. Co o tym sadzisz? Mozna go kupic w Polsce, choc nielatwo.
Pozdrawiam, Piotr
Piotrze, bardzo sie ciesze, ze przepis smakowal. Mysle, ze mozna sprobowac z innymi sosami, ale tradycyjnie w Japonii jest to polewane wlasnie keczupem. Piszac o okonomiyaki, zrobiles mi strasznego smaka na ta potrawe. Juz wiem co bedzie nastepnym postem na moim blogu:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńA ja może zadam głupie pytanie, ale zastanawia mnie co z drugą połową jajek?
OdpowiedzUsuńDokładnie to samo mnie zastanowiło!! Dobrze, że przeczytałam ten komentarz i odpowiedź na niego :)
UsuńAnonimowy: Przepis jest na dwie porcje, wiec druga polowa jajek jest na drugi omlet. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńzrobiłam sobie dziś na śniadanko.. przepyszny! ale jeden taki omlet to za dużo jak na jedną osobę.. zjadłam pół i miałam już dosć..
OdpowiedzUsuńOmlet jest dość spory, to fakt i dlatego bardziej pasuje na kolacje niż śniadanie. Ale ciesze się, że Ci smakowało. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj go robię na obiad. Jestem pewna, że rodzinie też będzie smakowało : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Andrea
Andrea: Życzę smacznego!
OdpowiedzUsuńありがとうございます!
OdpowiedzUsuńOmlecik był pyszny, na tyle, zjadłem obydwa, na obiad jak znalazł. よろしく :)
Googel: どういたしまして。
OdpowiedzUsuńZrobiłam i wyszedł przepyszny!!!! Tylko nie zawinął się jak trzeba! Ale myślę, że jak poćwiczę, to za którymś następnym razem się udaa!
OdpowiedzUsuńどうもありがとうございす!!いつも日本のドラマを見るとき、オムライスを見たら、「スゴク美味しそう!」に見えたけど。。。:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za przepis, właśnie robię dla męża ;)
pozdrawiam, A.
どうでしたか。美味しかったですか。
Usuń最高でしたよ:)
OdpowiedzUsuń今日も彼のため作っています
後は、カレーを挑戦をしてみます!!
素敵なサイトを本当に有難うございます
^^
Kore wa oyishi desu! I nawet mi się udało przewrócić za pierwszym razem, jestem z siebie dumny :P
OdpowiedzUsuńmmmm super pyszny polecam wszystkimmmm
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis
OdpowiedzUsuńWłaśnie gotuje ryż ciekawe jak wyjdzie 🤔, dużo tych omletów widziałem w anime aż musiałem poszukać przepisu
OdpowiedzUsuń