tag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post4042948737675038896..comments2024-02-29T21:45:19.508+01:00Comments on Japońska Kuchnia Karoliny: Ciasto z zieloną herbatąKarolinahttp://www.blogger.com/profile/00522667979502994358noreply@blogger.comBlogger38125tag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-57159895752708606712013-02-21T11:55:17.903+01:002013-02-21T11:55:17.903+01:00Nie słyszałam o tym i myślę, że to nie jest za dob...Nie słyszałam o tym i myślę, że to nie jest za dobry pomysł. Proces powstawania herbaty matcha zaczyna się już od specjalnego traktowania drzewek herbacianych. Mówi się, że matcha jest trochę podobna do herbaty gyokuro, ale i tak jeśli zmielić gyokuro (która tania nie jest), to efekt końcowy nie będzie taki jak matcha. Pozdrawiam serdecznie.Karolinahttps://www.blogger.com/profile/00522667979502994358noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-65241111117235541432013-02-21T11:13:01.666+01:002013-02-21T11:13:01.666+01:00a znalazłam tez informację, że można ją zmielić w ...a znalazłam tez informację, że można ją zmielić w młynku do kawy, tzn liście zielonej herbaty, coś na ten temat może wiesz? pozdrowienialecewkulkihttps://www.blogger.com/profile/12763809495514873229noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-7253786910106854082013-02-21T10:43:09.641+01:002013-02-21T10:43:09.641+01:00Niestety, ale sproszkowanej herbaty nie da się nic...Niestety, ale sproszkowanej herbaty nie da się niczym zastąpić. Musi być to ona i już. A w Polsce niestety bardzo droga...Karolinahttps://www.blogger.com/profile/00522667979502994358noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-6396756602326253212013-02-21T08:54:18.562+01:002013-02-21T08:54:18.562+01:00czy w Polsce można zastąpić tę sproszkowaną zielon...czy w Polsce można zastąpić tę sproszkowaną zieloną herbatę czymś innym? Bo u nas z tego co widziałam ciężko dostępna, bo tylko w internecie i dośc droga, pozdrowienia! ps. narobiłaś mi smaka i teraz mam problem!! :)lecewkulkihttps://www.blogger.com/profile/12763809495514873229noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-15775659213716227222012-10-03T10:13:43.822+02:002012-10-03T10:13:43.822+02:00Amaya Beata: Polecam, bo jest bardzo pyszne!Amaya Beata: Polecam, bo jest bardzo pyszne!Karolinahttps://www.blogger.com/profile/00522667979502994358noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-87634622902308605622012-10-01T21:05:15.198+02:002012-10-01T21:05:15.198+02:00Wygląda pysznie. Muszę kiedyś spróbować go zrobić ...Wygląda pysznie. Muszę kiedyś spróbować go zrobić :)Amaya Beatahttps://www.blogger.com/profile/00197645229336195672noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-46929934125880911802012-03-19T07:53:49.216+01:002012-03-19T07:53:49.216+01:00Mirableka: Dziękuję za wyczerpujący komentarz. Naw...Mirableka: Dziękuję za wyczerpujący komentarz. Nawet nie wiesz jak się cieszę, że ciasto Ci wyszło i że smakowało wszystkim:) Wiem, że jego przygotowanie może przyprawić człowieka o ból głowy, ale efekt jest tego wart. Ja już wkrótce będę go piec na Wielkanoc:)))) Pozdrawiam ciepło!!!!!!!Karolinahttps://www.blogger.com/profile/00522667979502994358noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-3735238918554457522012-03-18T23:26:18.548+01:002012-03-18T23:26:18.548+01:00Po wnikliwym przeanalizowaniu obu notek oraz wszys...Po wnikliwym przeanalizowaniu obu notek oraz wszystkich komentarzy, postanowiłam upiec to ciacho.<br />I powiem tak: jedyny problem sprawiła mi ta nieszczęsna masa. Za nic nie chciała zrobić się gęsta. Gotowałam bardzo długo, dodawałam mąki i w końcu zaczęła przypominać gęsty budyń. Dłużej nie dało się gotować, bo zaczynała się przypalać mimo mieszania ;) Więc uformowałam zamroziłam ten budyń. A potem już poszło jak z płatka. <br />Ciasto zagniotłam trochę na oko i po swojemu, dodałam ok. 150ml mleka, 1 jajko i 1 żółtko które zostało po robieniu masy. Ciasto rosło, jak zwykle w Polsce 1 godzinę ;) Wałkowało się bez problemów, nic mi się nie rozrywało i nie przeciekało. Upiekło się pięknie.<br />W smaku - wspaniały :) Taki słodki i przyjemnie herbaciany, dokładnie tak jak opisujesz :)<br />Cała rodzina zachwycona - i smakiem, i wyglądem. Chociaż nie wygląda tak doskonale jak u ciebie i nie wiem dlaczego jest mniej zielone ;)<br />Efekty: http://mirabelkowy.blogspot.com/2012/03/ciasto-z-zielona-herbata.html <br /><br />pozdrawiam serdecznie :)Mirabelkahttps://www.blogger.com/profile/12945621832441850059noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-28229355263304912222011-10-30T18:48:16.622+01:002011-10-30T18:48:16.622+01:00Anonimowy: Tak, użyłam słodzonego mleka skondensow...Anonimowy: Tak, użyłam słodzonego mleka skondensowanego. Mam nadzieję, że ten wypiek Ci się uda. Pozdrawiam!Karolinahttps://www.blogger.com/profile/00522667979502994358noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-34025047690326589622011-10-30T17:03:57.961+01:002011-10-30T17:03:57.961+01:00Czy chodzi o mleko skondensowane słodzone? Jeszcze...Czy chodzi o mleko skondensowane słodzone? Jeszcze nie robiłam tego ciasta ale mnie kusi bardzo.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-11739025011165894672010-09-11T16:18:08.026+02:002010-09-11T16:18:08.026+02:00Piotrze, ja mam jutro zrobienie tego ciasta w plan...Piotrze, ja mam jutro zrobienie tego ciasta w planach. Przyjrze się wszystkiemu raz jeszcze i może będę mogła Ci jakoś pomóc. Dziękuję za linka. Pozdrawiam.Karolinahttps://www.blogger.com/profile/00522667979502994358noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-18913994816950428242010-09-11T10:32:23.068+02:002010-09-11T10:32:23.068+02:00hej, użyłem gęstego skondensowanego mleka. Zrobiłe...hej, użyłem gęstego skondensowanego mleka. Zrobiłem drugą próbę i już było całe ciasto upieczone, ale nadal sporo nadzienia wyplynelo i do trzeciego składania i warkocza nie doszedłem. Przy okazji znalazłem przez przypadek podobny przepis: http ://www.foodbeam.com/2010/03/11/she-is-the-liquid-princess-brioches-marbrees-au-the-matcha <br />masa ma bardzo podobny skład,ale trochę inaczej się ją robi. Pozdrawiam.Piotrnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-10045350347333164872010-09-03T05:43:15.792+02:002010-09-03T05:43:15.792+02:00Piotrze, opis jak z pola bitwy!;) Masa, ktora ja r...Piotrze, opis jak z pola bitwy!;) Masa, ktora ja robie jest bardzo gesta i wcale sie nie leje.Moze to za sprawa skondensowanego mleka, ktore jest bardzo geste. Jakiego ty uzywasz? I zwykle mleko ma 3.6% tluszczu. Co do proporcji, to nie ma w nich zadnego bledu. Mnie tez zdarzylo sie raz, ze masa wyplynela podczas walkowania, ale nie na tyle, by ciasto sie nie upieklo i bylo surowe. Piotrze, postaram, sie zrobic to ciasto raz jeszcze wkrotce i dokladnie przyjrzec sie wszystkiemu. Bedziemy w kontakcie!Karolinahttps://www.blogger.com/profile/00522667979502994358noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-81336185230538474592010-09-02T22:12:50.421+02:002010-09-02T22:12:50.421+02:00Buuu, ratttuunnku. Probowalem zrobic ciasto, ale.....Buuu, ratttuunnku. Probowalem zrobic ciasto, ale... chyba zle zrobilem mase z herbata i wyszlo naprawde zle - Stfur, stwierdzam, ze naprawde Ci swietnie poszlo nawet za pierwszym razem, przynajmniej sadzac po zdjeciach. Ale wracajac do tematu - masa byla twarda bo trzymalem ja w zamrazarce przez noc. Dalej wygladalo to mniej wiecej tak (nie jestem pewien przy ktorym walkowaniu pojawil sie problem, zalozmy ze przy drugim): zawinalem mase w ciasto drozdzowe (ktore pieknie wyroslo), szczelnie zamknalem, rozwalkowalem, zawinalem na 3 i znowu zaczalem walkowac i... ciasto drozdzowe nie wytrzymalo naporu masy, ktora troche sie juz stopila i rozsadzila ciasto, wiec plynna zielona masa wyplynela sobie... potem bylo jeszcze gorzej. Nie udalo mi sie zrobic skladania 3 razy (ciasto by sie juz chyba wogole rozmazglalo), tylko 2. Po przekrojeniu w celu zaplecienia warkocza masy wyplynelo juz naprawde sporo :-) zrobilem pseudo warkocz i sprobowalem upiec. Nawet w miare dostalo ladny ksztalt (kopiec :-) ) i ladnie sie przyrumienilo porzadnie, ale w srodku totalna mazgla. Z brzegow bylo dobrze upieczone. W srodku chyba zmieszalo z plynna masa i dlatego zostalo surowe, albo zrobila sie zbitka. To co bylo do jedzenia bylo naprawde smaczne, reszta niestety trafila do kosza :-( pomocy... ciasto drozdzowe wyszlo swietne, mysle, ze to masa byla zbyt plynna.<br /><br /> W czym moze byc problem? Czy 5g maki ziemniaczanej to nie za malo? Jaka powinna byc konsystencja masy przed zamrozeniem? Nie powinna sie w miare nie rozplywac, byc bardzo bardzo gesta? Czy jak sie robi mase trzeba ja zagotowac? Musialem uzyc fomy, bo masa byla zbyt ciekla.<br /><br /> Z gory dziekuje za pomoc :-) Chce sprobowac jeszcze raz, ale nie jestem pewien co musze poprawic.Piotrnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-45858510744157336082010-08-06T05:13:44.136+02:002010-08-06T05:13:44.136+02:00Stfur, jesli chodzi o herbate, to sprawdzilam twoj...Stfur, jesli chodzi o herbate, to sprawdzilam twoj link, ale niestety tam nie jest napisane skad ona pochodzi. W kazdym badz razie czekam na Twoje 3 podejscie.A ja chyba tez sie skusze na robienie tego ciasta w ten weekend.Karolinahttps://www.blogger.com/profile/00522667979502994358noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-78957047989217941912010-08-05T20:06:32.811+02:002010-08-05T20:06:32.811+02:00No tak... mleko skondensowane. Moje wyraźnie jest ...No tak... mleko skondensowane. Moje wyraźnie jest jedynie zagęszczone i właściwie jest płynne (7,5 % tłuszczu) i niesłodzone. Coś mi się wydaje, że muszę znaleźć inne - to chyba powodowało problem z wodnistością :-/. Zwykłe mleko też miałem chudsze. Heh...<br />Mąka to biała pszenna 480-tka. Nie wiem jak to się ma do "zwykłej mąki z białkiem 10%" ;-) ale sprawdzę.<br />A herbata - japońska matcha do potraw (u siebie dawałem linka). Niestety dokładniejsze dane są tylko w "krzaczkach" więc nic nie wniosę ;-D.<br />No... może w przyszłym tygodniu się sprężę i podejmę trzecią próbę. Twardym trzeba być :-DStfurhttps://www.blogger.com/profile/00790907959601401292noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-52990658628007354292010-08-05T16:25:23.690+02:002010-08-05T16:25:23.690+02:00Stfur, co do mąki, to ja używam mąki zwykłej o zaw...Stfur, co do mąki, to ja używam mąki zwykłej o zawartości białka od 9.5-10 %.Karolinahttps://www.blogger.com/profile/00522667979502994358noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-51243368853256659132010-08-05T05:24:41.487+02:002010-08-05T05:24:41.487+02:00Stfur, jesli chodzi o mleko, to tak, wszystko jest...Stfur, jesli chodzi o mleko, to tak, wszystko jest ok, ze raz jest w gramach, a raz w ml. Mleko skondensowane, ktorego ja uzywam jest bardzo geste i bardzo slodkie, wietnamskie. A zwykle mleko ma 3.6 % tluszczu.Co do maki, to jeszcz sie upewnie i napisze pozniej. Wazna tez jest sama herbata - im lepsza jakosciowo, tym oczywiscie ciasto jest w efekcie bardziej herbaciane. Ale efekty drugiego podejscia calkiem calkiem. Czekam w takim razie na trzecie, o ile masz jeszcze na to sily. Pozdrawiam!Karolinahttps://www.blogger.com/profile/00522667979502994358noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-32962565743824541922010-08-05T00:24:42.615+02:002010-08-05T00:24:42.615+02:00Powtórka z rozrywki nastąpiła :-)
Efekt:
http://ch...Powtórka z rozrywki nastąpiła :-)<br />Efekt:<br />http://chlopakzbloku.blogspot.com/2010/08/zielona-herbata-podejscie-nr-2.html<br />W sumie dodałem ciut mąki. Ale na pewno przeprowadzę jeszcze jedną próbę.<br />Co do proporcji... czy to, że w przepisie mleko jest podawane raz wagowo (gramy) a raz objętościowo (mililitry) to jest OK?<br />I jeszcze - jakiego mleka używasz (zwłaszcza skondensowanego)? Bo może to takie ewidentnie gęste coś? I jaka mąka (bo to też ma co jak co spore znaczenie)?Stfurhttps://www.blogger.com/profile/00790907959601401292noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-9226125690640165522010-08-04T05:18:44.379+02:002010-08-04T05:18:44.379+02:00Piotrze, widzisz, tak jak Ci juz pisalam, nie jest...Piotrze, widzisz, tak jak Ci juz pisalam, nie jestes sam z problemami z ciastem drozdzowym mojego przepisu. Mysle, ze wilgotnosc, o ktorej wspominalam moze miec naprawde wplyw na efekt koncowy.Karolinahttps://www.blogger.com/profile/00522667979502994358noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-56673638017698130582010-08-03T20:39:15.082+02:002010-08-03T20:39:15.082+02:00Karolina, Stfur: przypuszczam, iż może to być ten ...Karolina, Stfur: przypuszczam, iż może to być ten sam problem, który miałem z bułeczkami z parówką. Proponuję dodać więcej mąki lub mniej mleka.Piotrnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-57513423184644500812010-08-02T05:13:15.073+02:002010-08-02T05:13:15.073+02:00Stfur: Proporcje sa jak najbardziej ok. Sprawdzial...Stfur: Proporcje sa jak najbardziej ok. Sprawdzial. Ja ciasto zawsze wyrabiam w maszynie do robienia chleba i nigdy nie wychodzilo kleiste. Wazne, by masa herbaciana byla mocno zmrozona, dzieki czemu nie bedzie sie kleic i rozlazic. I jak zawijasz ja w ciasto, to dokladnie, by nie bylo zadnych dziur. Musze przyznac, ze i mnie czasami nerwy puszczaja przy tym ciescie, ale zazwyczaj dzieje sie to wtedy, gdy masa nie jest twarda. Mam nadzieje, ze jeszcze raz sprobujesz, bo efekt na Twoim blogu nie jest najgorszy. Pozdrawiam!Karolinahttps://www.blogger.com/profile/00522667979502994358noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-45334923700036260492010-08-01T18:44:45.323+02:002010-08-01T18:44:45.323+02:00Mniam :-)
Ciasto upieczone jednak mam pewne wątpli...Mniam :-)<br />Ciasto upieczone jednak mam pewne wątpliwości.<br />Czy proporcje są na pewno OK? Mi wyszło to "ciut" inaczej. Jakby ciasto było zbyt wodniste - kleiło się dosyć mocno i przy wałkowaniu w sumie dosyć dokładnie mieszało z masą herbacianą.<br />Efekt na foto u mnie: http://chlopakzbloku.blogspot.com/2010/08/ciasto-z-zielona-herbata.htmlStfurhttps://www.blogger.com/profile/00790907959601401292noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-40086722919432552922010-07-18T04:13:56.117+02:002010-07-18T04:13:56.117+02:00Ciastella: Ciesze się, że moje ciasto znalazło się...Ciastella: Ciesze się, że moje ciasto znalazło się na Twojej liście "Do zrobienia";) Koniecznie podziel się ze mną wrażeniami. Pozdrawiam!Karolinahttps://www.blogger.com/profile/00522667979502994358noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3594895298032536365.post-66134790076075553252010-07-17T08:11:13.270+02:002010-07-17T08:11:13.270+02:00mój ulubiony zielony kolor ;D ciasto dostaje etyki...mój ulubiony zielony kolor ;D ciasto dostaje etykietę- "do zrobienia" <br /><br />pozdrawiam<br /><br />piękne zdjęcia ;DCiastellahttps://www.blogger.com/profile/02838858313904558138noreply@blogger.com